Wpis w blogu auta
Citroen C8
Dodano: 6 lat temu
Blog odwiedzono 910 razy
Data wydarzenia: 27.03.2018
Przygody z ostatniego miesiąca
Kategoria: awaria
Primo
Zakopałem się pod blokiem. Przeceniłem możliwości swoje, swojego auta i ziemi, „tej ziemi”. Ostatecznie wyjechałem po dwóch dniach jak już Pan parkujący za mną swojego pasata b4 kombi w tdiku odjechał. Uprzedzając pytania i komentarze.
1. Tak, próbowałem ustalić czyje to auto ale się nie udało. Nawet dzielnicowego w to zaangażowałem, ale i on nie był mi w stanie pomóc ponieważ właściciel passata miał adres zameldowania gdzieś tam w świecie.
2. Do przodu nie dało się wyciągnąć z racji bardzo wysokiego krawężnika.
3. Nic nie urwałem tylko trochę ubrudziłem auto. Ale od razu pojechałem na myjnię i…. znowu jest brudne.
(patrz zdjęcia)
Secundo
W zeszłym tygodniu przepaliła się rura łącząca tłumik środkowy z końcowym. Prawie rok temu wymieniałem końcowy (http://www.autowcentrum.pl/blog/post/glupi-ma-zawsze-szczescie,35394/) i tylko końcowy bo środkowy jest w niezłym stanie, ale rury je łączące już niekoniecznie.
(zdjęć brak).
A po trzecie zatankowany w listopadzie cały zbiornik Pb starczył do wiosny. A więc nie zagłębiając się w szczegóły Cytryna spaliła średnio 3 litry Pb/100km mojej miejskiej, zimowej, krótkodystansowej, nie dającej szansy na przełączenie na gaz jazdy. Patrząc historycznie norma. Patrząc w przyszłość idzie wiosna, będzie ciepło szybciej się przełączy na LPG
I nie byłbym sobą gdybym nie zrobił małego konkursu.
Jeżeli pogoda, czas, żona i dzieci (niekoniecznie w tej kolejności) pozwolą to przed wyjazdem na weekend majowy cytryna dostanie gadżet. Możecie zgadywać co to będzie. Mała podpowiedź: coś elektronicznego.
I byłbym zapomniał. W tym tygodniu poddała się jedna z wycieraczek ta od strony kierowcy (patrz zdjęcia). Zamówiłem na allegro komplet Boscha Twin Spojler 657S za 110 z wysyłką i na razie wymieniłem tylko tą zepsutą, która była marki Valeo i wytrzymała dwie zimy, jakieś 21 miesięcy i 18,5 kkm. Ta od strony pasażera działa, nie jest porwana, zbiera wodę, ale ta od strony kierowcy poddała się nagle, więc ta też może w każdej chwili dokonać żywota.
Podoba mi się taka ich praca. Nie podskakiwała, nie piszczała po prostu się porwała i przestała spełniać swoją funkcję. A tak jakby jeszcze zbierała tylko piszczała czy czasem podskakiwała to ze swoją naturą polaka cebulaka pewnie bym ją jeszcze trzymał. Ciekaw jestem ile ten Bosch wytrzyma.
Wesołych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez JacK
i 1/5 wygłuszenia maski wyjedzona a w zasadzie posiekana na kawałki.
Przed dłuższym wyjazdem mam zasadę popatrzeć pod maskę sprawdzić olej, dolać płynu do spryskiwaczy itp.
A tam widzę ...
14
komentarzy
Dodano: 6 dni temu, przez giernal
Kończąc w optymistycznym tonie ostatni wpis pochwaliłem zarówno stan techniczny samochodu, jak i umiejętności żony w prowadzeniu pojazdów. Życie niestety szybko ostudziło moje pozytywne ...
17
komentarzy
Dodano: 8 dni temu, przez Egontar
Możliwe mody w DS-5, z tych które chciałbym mieć u siebie. Oczywiście sam pewnie nie brałbym się za przeróbki, tylko kto to robi w Polsce? Poza tym gdzie to wszystko kupić, bo zdolnych ...
37
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
no coż standardowy problem deweloperzy budują tylko bloki i kilka miejsc postojowych a później takie kwiatki ze nie ma gdzie stawać autami w tej chwili to powinno być tak żę każdy nowo budowany blok powinien mieć parking podziemny liczony 2*liczba mieszkań.
To jak w tym kawale, rolnik wychodzi wiosną na pole zobaczyc jak zboże rośnie i nagle przypomina sobie: o kur..., zapomniałem zaorać
Po takiej orce złożyłbym pismo o dotację z uni i odpis Vatu za pojazd rolniczy :D